Akcyza a samochód hybrydowy/elektryczny – jakie ulgi przysługują i jak je uzyskać online?
Firma świadczy usługi w zakresie akcyz, rejestracji samochodów i ubezpieczenia. Profesjonalne doradztwo i szybka obsługa.
Zadzwoń do nas
Napisz do nas
kontakt@akcyzawarszawa.pl
Zostaw dokumenty od twojego auta ekspertom - Akcyza warszawa
Zakres Usług
Akcyza za samochód
Rejestracja samochodu
Ubezpieczenia
Tłumaczenia dokumentów
Opinia rzeczoznawcy
Adres biura
Aleja krakowska 157 02-180 Warszawa
Samochody hybrydowe i elektryczne coraz śmielej wjeżdżają na polskie drogi. Ciche, ekologiczne, a do tego – co tu dużo mówić – modne. Ale czy wiesz, że kupując taki pojazd, możesz zaoszczędzić nie tylko na paliwie, ale też na… akcyzie? Tak, dobrze czytasz! Fiskus patrzy na „zielone” auta łaskawszym okiem. A jeśli nie lubisz kolejek w urzędach i kawy z automatu, mam dla Ciebie dobrą wiadomość – większość formalności ogarniesz online. Brzmi jak bajka? To czytaj dalej!
Akcyza – co to w ogóle jest i dlaczego musisz ją płacić?
Zacznijmy od podstaw. Akcyza to taki podatek, który płacisz, gdy sprowadzasz samochód z zagranicy. Dotyczy zarówno nowych, jak i używanych aut. Wysokość akcyzy zależy od pojemności silnika i rodzaju napędu. I tu pojawia się pierwszy uśmiech losu dla właścicieli hybryd i elektryków – stawki są niższe, a czasem… nie ma ich wcale!
Ulgi dla hybryd – ile możesz zaoszczędzić?
Jeśli marzysz o hybrydzie, to mam dla Ciebie dobrą wiadomość. W Polsce obowiązują preferencyjne stawki akcyzy dla samochodów hybrydowych. Ale uwaga – nie każda hybryda łapie się na ulgę! Największe korzyści mają tzw. hybrydy plug-in, czyli takie, które można ładować z gniazdka. Dla nich akcyza wynosi zaledwie 9,3% (dla silników do 2000 cm³) lub 18,6% (powyżej 2000 cm³), ale… i tak to mniej niż dla zwykłych benzyniaków. Albo podatku, który znamy z Kasyno Online z Blik. To dopiero jest złodziejstwo! Ale pamiętaj również o tym, że jeśli Twój samochód ma napęd hybrydowy, ale nie jest plug-in, to niestety – ulga jest mniejsza, ale zawsze coś!
Elektryki – czy to prawda, że akcyza wynosi 0%?
Tak! To nie żart. Jeśli sprowadzasz do Polski samochód w pełni elektryczny, nie płacisz ani grosza akcyzy. Zero. Null. Możesz te pieniądze przeznaczyć na ładowarkę do domu albo na porządną kawę, bo przecież nie musisz już tankować na stacji. To się nazywa motywacja do bycia eko!
Jak uzyskać ulgę online? Krok po kroku
No dobrze, przejdźmy do konkretów. Jak załatwić formalności bez wychodzenia z domu? Oto szybki przewodnik dla tych, którzy wolą klikać niż stać w kolejce:
- Przygotuj dokumenty – będziesz potrzebować dowodu zakupu auta, dokumentów rejestracyjnych z kraju pochodzenia i potwierdzenia, że Twój samochód to hybryda lub elektryk (np. homologacja, karta pojazdu).
- Wejdź na stronę PUESC (Platforma Usług Elektronicznych Skarbowo-Celnych). To tam załatwisz wszystko online. Nie musisz nawet zakładać garnituru!
- Wypełnij deklarację AKC-U/S – to taki formularz, w którym wpisujesz dane auta i siebie. Brzmi groźnie, ale to tylko kilka rubryk.
- Załącz skany dokumentów – nie musisz biegać do ksero, wystarczy telefon i kilka zdjęć.
- Złóż deklarację i… czekaj na potwierdzenie. Jeśli wszystko się zgadza, dostaniesz potwierdzenie opłaty (albo zwolnienia z niej) na maila. Możesz je potem wydrukować i pokazać w wydziale komunikacji.
Na co uważać? Pułapki i niespodzianki
W teorii wszystko brzmi prosto, ale życie lubi płatać figle. Upewnij się, że masz wszystkie dokumenty potwierdzające rodzaj napędu. Urzędnicy bywają dociekliwi, zwłaszcza jeśli auto jest nietypowe. Jeśli masz wątpliwości, lepiej zapytaj eksperta lub skorzystaj z usług firmy, która zajmuje się akcyzą zawodowo. Lepiej dmuchać na zimne niż potem tłumaczyć się z braków w papierach.
Czy ulgi akcyzowe będą wieczne? Co przyniesie przyszłość?
Wiadomo, że nic nie trwa wiecznie – nawet ulgi podatkowe. Warto więc śledzić zmiany w przepisach, bo rząd lubi czasem zaskoczyć kierowców nowymi pomysłami. Dziś elektryki i hybrydy są na fali, ale kto wie, czy za kilka lat nie pojawi się nowy podatek od… ciszy na drodze? Póki co, korzystaj z ulg, póki są, i nie odkładaj decyzji o zakupie na wieczne „jutro”. Bo potem może być już tylko drożej!
Hybryda czy elektryk – co wybrać, żeby spać spokojnie?
No właśnie, hybryda czy elektryk? To pytanie zadaje sobie coraz więcej osób. Hybryda daje poczucie bezpieczeństwa – jak zabraknie prądu, zawsze masz jeszcze trochę benzyny. Elektryk to z kolei czysta jazda bez spalin i… bez akcyzy oraz wsparcie zielonej rewolucji w ramach programu „mój elektryk”! Jeśli masz dostęp do ładowarki i nie boisz się nowinek technologicznych, elektryk to świetny wybór. Ale jeśli wolisz mieć plan B na dłuższe trasy, hybryda może być dla Ciebie. Tak czy inaczej – ulgi czekają, a Ty możesz spać spokojnie, bo Twój portfel nie ucierpi tak bardzo, jak przy zakupie klasycznego diesla.
Czy warto? Oczywiście!
Podsumowując: jeśli myślisz o hybrydzie lub elektryku, nie tylko robisz coś dobrego dla środowiska, ale też dla swojego portfela. Ulgi akcyzowe to realna oszczędność, a załatwienie formalności online to czysta przyjemność (no, prawie). Nie musisz już biegać po urzędach, wystarczy kilka kliknięć i gotowe. A potem? Wsiadasz do swojego cichego auta i ruszasz w drogę, zostawiając za sobą nie tylko spaliny, ale i papierologię.
Potrzebujesz więcej wiedzy?
