Firma świadczy usługi w zakresie akcyz, rejestracji samochodów i ubezpieczenia. Profesjonalne doradztwo i szybka obsługa.
Zadzwoń do nas
Napisz do nas
kontakt@akcyzawarszawa.pl
Zostaw dokumenty od twojego auta ekspertom - Akcyza warszawa
Zakres Usług
Akcyza za samochód
Rejestracja samochodu
Ubezpieczenia
Tłumaczenia dokumentów
Opinia rzeczoznawcy
Doradztwo w zakupie auta
Adres biura
Aleja krakowska 157 02-180 Warszawa
Masz na oku youngtimera, a może rasowego klasyka? Dobra wiadomość: w wielu przypadkach za samochód zabytkowy nie zapłacisz akcyzy w ogóle. Gorsza: urzędnik nie uzna „zabytku” na słowo. Tu liczą się kryteria i papier. Poniżej masz ludzki, praktyczny poradnik – z przykładami z życia – i jasne instrukcje, jak zrobić to dobrze.
PS. W Akcyzawarszawa.pl nie tylko ogarniamy akcyzę od A do Z. Robimy też opinie rzeczoznawcy potrzebne do klasyfikacji auta jako kolekcjonerskiego – to często game-changer.
Zabytkowy w języku kierowców to zwykle auto z żółtymi tablicami, „białą kartą”, opieką konserwatora.
Kolekcjonerski w języku ceł i podatków to pojazd o znaczeniu historycznym, zazwyczaj 30+ lat, w oryginalnym stanie (bez istotnych przeróbek), rzadki/cenny dla historii techniki.
To ta druga etykieta decyduje o akcyzie. Jeśli urząd celny uzna auto za kolekcjonerskie, akcyza = 0 zł.
Mikrohistoria: klient przywiózł Mercedesa W123 „po lekkim restomodzie”. Lakier – sztos. Ale wymienione hamulce i swap osprzętu. Efekt? Urząd potraktował auto jak zwykłe osobowe – akcyza naliczona. Drugi egzemplarz, bardziej „fabryka” – akcyza 0 zł. Różnica w kosztach: kilkanaście tysięcy.
Krótko i po ludzku:
Nie płacisz, jeśli auto spełnia warunki „kolekcjonerskiego” (oryginalność + wiek + znaczenie).
Płacisz, jeśli to „zwykłe” auto osobowe (np. jest „za młode”, mocno przerobione albo po prostu brak podstaw, by uznać je za kolekcjonerskie).
Akcyzawarszawa.pl – co robimy na tym etapie?
Oceniamy szanse na zwolnienie z akcyzy przed zakupem (z VIN, zdjęć i opisu).
Wykonujemy opinię rzeczoznawcy wspierającą klasyfikację jako pojazd kolekcjonerski.
Przy imporcie – ustawiamy dokumentację tak, by udowodnić oryginalność (zdjęcia detali, tabliczki, numeracje, zakres ewentualnych napraw).
Opinia rzeczoznawcy – nasza specjalność. Wskazujemy elementy oryginalne, ciągłość, rzadkość wersji, zakres ewentualnych napraw.
Dokumentacja zdjęciowa – nadwozie, wnętrze, silnik, układ hamulcowy/kierowniczy, tabliczki znamionowe, numery.
Rozsądek w modyfikacjach – współczesne hamulce, swapy silnika, istotne zmiany zawieszenia zwykle osłabiają argument „kolekcjonerski”.
Komplet papierów do odprawy – umowa/faktura, zagraniczne dokumenty pojazdu, tłumaczenia (jeśli trzeba).
Strategia – zanim cokolwiek zgłosisz, sprawdzamy, czy gra jest warta świeczki. Czasem lepiej znaleźć inny egzemplarz – powiemy to wprost.
Jeżeli auto zostanie uznane za kolekcjonerskie:
Cło: 0%
VAT: 8% (od wartości celnej: auto + transport + ubezpieczenie)
Akcyza: 0 zł
Jeżeli auto nie spełni warunków kolekcjonerskich (czyli jest „zwykłym” osobowym):
standardowe cło, VAT 23% i – jeśli to osobówka – akcyza wg pojemności/zasad na dany moment.
Co robimy my? Kalkulujemy dwie ścieżki (kolekcjonerskie vs. zwykłe) PRZED zakupem, żebyś wiedział, jaka jest różnica w portfelu.
Akcyza: jeśli to kolekcjonerski – 0 zł.
VAT: w większości przypadków przy WNT rozliczany jest 23% (preferencja 8% dotyczy importu spoza UE).
Rejestracja: „zabytek” w Wydziale Komunikacji to osobna ścieżka (żółte tablice, „biała karta”, badanie – też ogarniamy).
Wyślij nam VIN i zdjęcia upatrzonego egzemplarza.
Damy Ci werdykt: kolekcjonerski – duża szansa/mała szansa/nie rób tego.
Jeśli „zielone”: robimy opinię rzeczoznawcy (na podstawie dokumentów i – gdy trzeba – oględzin).
Import/odprawa: pakiet dokumentów przygotowujemy tak, by wybronić status kolekcjonerski.
Rejestracja: komplet papierów (w tym „zabytkowe” wymagania), badanie, tablice.
Mikrohistoria: przy BMW z lat 80. największym problemem był „świeży” układ hamulcowy. Klient zgodził się przywrócić fabryczne zaciski i przewody. Ostatecznie – kolekcjonerski, akcyza 0 zł, VAT w imporcie 8%. Gdyby zostawił restomod – dopłaciłby kilkanaście tysięcy.
„Żółte tablice = brak akcyzy” – nie zawsze. O akcyzie przesądza to, czy auto jest kolekcjonerskie w rozumieniu przepisów celno-podatkowych, nie kolor tablic.
„Tylko trochę zmieniłem hamulce” – dla urzędnika to często „istotna modyfikacja”.
„Przecież ma 30+ lat” – wiek pomaga, ale oryginalność jest równie ważna.
„Jakoś to będzie” – bez opinii i dokumentacji często kończy się „zwykłym” autem i akcyzą do zapłaty.
USA → PL, auto kolekcjonerskie (oryginał): cło 0%, VAT 8%, akcyza 0 zł + transport/odprawa/tłumaczenia.
UE → PL, auto kolekcjonerskie: akcyza 0 zł, VAT zwykle 23% (WNT) + opłaty rejestracyjne, badania.
„Restomod”/mocno przerobione: ryzyko, że urząd uzna za zwykłe – wtedy pełny pakiet (możemy to policzyć przed zakupem, żebyś nie zaskoczył się po fakcie).
Czy wystarczy, że auto ma ponad 30 lat?Nie. Liczy się też oryginalność i znaczenie.
Czy wasza opinia rzeczoznawcy gwarantuje zwolnienie z akcyzy?Gwarancji nigdy nie daje nikt, ale nasza opinia jest przygotowywana tak, by urząd miał jasne podstawy do uznania statusu kolekcjonerskiego. To realnie robi różnicę.
Czy mogę przerobić hamulce po rejestracji?To już Twoja sprawa, ale pamiętaj: do momentu klasyfikacji lepiej trzymać się fabryki.
Czy zajmujecie się wszystkim?Tak. Akcyza, opinia rzeczoznawcy, import, odprawa, rejestracja – możesz zrzucić to na nas.
Najpierw weryfikacja (VIN + zdjęcia), potem zakup.
Zero dużych modyfikacji przed formalnościami.
Opinia rzeczoznawcy jeszcze przed odprawą – zrobimy ją dla Ciebie.
Plan B: jeśli egzemplarz nie rokuje – szukamy innego, zamiast brnąć w koszty.
opinia rzeczoznawcy (pod status kolekcjonerski),
komplet dokumentów do akcyzy / zwolnienia,
odprawa i rejestracja (w tym zabytkowa),
jasna wycena „przed i po”, żebyś wiedział, ile naprawdę zapłacisz.
Wyślij VIN + 6–8 zdjęć (nadwozie, wnętrze, silnik, hamulce, tabliczki). Oddzwonimy z oceną i ścieżką „krok po kroku”.
Potrzebujesz więcej wiedzy?